Udało się! Po dwuletniej przerwie, wielu modlitwach i miesiącach przygotowań — wróciliśmy do Wiela.
30.06.2021 23:32
Po raz kolejny Bóg udowodnił, że nie ma takiej góry, której On nie mógłby przesunąć. Pomimo że tegoroczny obóz trwał jedynie trzy dni, to jak co roku było bardzo intensywnie. Tradycyjne już podchody i wieczory filmowe, wodne zabawy czy wizyta motocyklistów to tylko niektóre atrakcje, które czekały na obozowiczów. Nasi dzielni opiekunowie zadbali o wszystkie sfery życia uczestników obozu. Od porannych rozgrzewek — dla ciała, do zajęć biblijnych — dla ducha. Nowa ekipa pracująca w kuchni przeszła sama siebie, serwując nam pyszne potrawy przygotowane w polowych warunkach. Jak co roku, w Wielu nie zabrakło śmiechu, czasu na budowanie relacji, ani odpoczynku — bo przecież w końcu to najpiękniejszy czas w roku — wakacje! Obóz w Wielu to jedyne takie wydarzenie, które powstało z miłości do Boga i do ludzi. Trudno opisać je słowami — tutaj trzeba po prostu przyjechać i doświadczyć tej niesamowitej energii. Jeśli chcecie przeżyć coś niesamowitego i przyczynić się do wspaniałej sprawy, to już teraz rezerwujcie sobie czas na przyszłe lato i razem z nami wskazujcie innym na dobro.
To był dobry czas dla nas wszystkich. Na obozie dobro działało w obu kierunkach - my jako wolontariusze wskazywaliśmy je dzieciom, a one nam. Niby drobne rzeczy, jak zabawy sportowe, warsztaty artystyczne i muzyczne, wieczory filmowe, wspólne posiłki stawały się iskrą rozpalającą płomień radości, który wierzymy, że będzie płonął jeszcze długo... tak jak w nas na długo pozostaną pożegnania z dzieciakami, od których najczęściej słyszeliśmy: "czemu tak krótko", "mógłbym tu zostać całe wakacje", "czy będziecie za rok?". Piękny czas, Wiele Dobra.
Ania i Łukasz
Jeżeli chcesz mieć udział w naszych działaniach możesz nas wesprzeć dokonując wpłaty.
