Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 27 grudnia 2024 19:50
Przeczytaj!

Historie

W więzieniu odnalazłem Boga

Andrzej Jaśtak przez 17 lat walczył z uzależnieniem od narkotyków.

30.08.2020 21:35
Tajemnicze lekarstwo…

Kiedy myślę… a czasami to robię… to myślę słowami autora myśli nieuczesanych „… na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia…”

07.02.2020 08:55    1
Zbuntowana

Odkąd pamiętam… byłam zbuntowaną dziewczynką, szczególnie po 15 roku życia. Lubiłam dużo imprezować. O Bogu myślałam, jak o kimś, kogo mogę od czasu do czasu o coś poprosić, jeśli już sama nie mogę podołać jakimś sprawom. Moja najbliższa rodzina uczęszczała do kościoła katolickiego, jednak było to uczęszczanie na zasadzie, „bo wypada, co niedzielę iść na mszę”, nic poza tym, żadnych głębszych refleksji. W pewnym momencie mojego życia stwierdziłam, że jest to bez sensu, nie odnajdywałam się w kościele, nie wynosiłam nic z niego, co mogłoby być cenne dla mnie. Przestałam, więc uczęszczać na msze. Mojej mamie bardzo ciężko było mnie okiełznać. Po zdaniu matury w miasteckim liceum, przyszedł moment obrania kierunku studiów – padło na Gdynię. Zamieszkałam tam z chłopakiem i jego kumplami.

07.02.2020 08:50
Czy ja dla kogoś coś znaczę?

W niedzielne popołudnie, kiedy stojąc w oknie siłowni więziennej przyglądałem się więźniom powracającym z widzeń z rodzinami wtedy zadałem sobie pytanie czy ktoś w ogóle o mnie myśli, pamięta, czy ja dla kogoś coś znaczę?

07.02.2020 08:48
Piękno życia

Tego dnia pierwszy raz w życiu dostrzegłem otaczające mnie piękno, a przecież było ono od zawsze. 18 Lutego 2014 roku od razu po przebudzeniu poczułem, że nie jestem sam – w końcu. To szczęście, którego nie da się opisać, jak i słowa z Ew. Mt 11:28 Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię [BT].

07.02.2020 08:46
Urodzony z Bogiem

W zasadzie to nic nadzwyczajnego nie powiem. Jestem człowiekiem który przyszedł na świat w rodzinie która zawsze była i jest blisko Boga. Odkąd pamiętam chodziłem do kościoła i to nie tylko w święta, ale nawet w niedziele i czasem jeszcze w tygodniu. W niedzielne ranki chodziłem na szkółkę niedzielną, a wieczorem z babcią mówiłem „Ojcze nasz…”; jednym słowem sielanka.

07.02.2020 08:31    5
Przez trudy do gwiazd

„Przez trudy do gwiazd” – lecz – „Czy trzeba utracić wszystko, aby wiedzieć, jakie skarby się posiadało?”

07.02.2020 08:29    1
Aneta

…bo w Bogu jest pokój i porządek myśli…

03.02.2019 08:14    1
Ola

„Dobro jest dobre” – okiem wolontariusza

16.07.2017 08:52